Katarzyna
Chudzińska

Miłoszów

Powiat Lubański

Czym się zajmujesz?

Prowadzę agroturystykę ,,Farma pod Wulkanem”. Jestem przewodniczącą GRDPP w Leśnej, jednym z koordynatorów Centrum Społecznego w Leśnej. Angażuje się w życie Gminy i wsi, w której mieszkam (założyłam i rozkręcam KGW Miłoszowianie). Moją pasją jest rękodzieło: powertex, metaloplastyka, decupage i mix media, renowacja starych mebli, świece, naturalne kosmetyki, ziołolecznictwo (domowe), pieczenie i dekorowanie pierników, przetwory (często tworzę autorskie odjechane przepisy ), praca z seniorami, książki (na które coraz mniej czasu mam), turystyka i …moja Rodzina

Skąd się wziął pomysł na Twój biznes, na to co robisz? Jaki był krok milowy?

Marzyłam o małym domku z ogródkiem. Kupiliśmy duży dom i ziemię 400 km od miejsca urodzenia i życia do tej pory. Kocham ludzi i pomyślałam, że to może być pomysł na życie.

Kto i co Cię inspiruje, nakręca do działania?

Od 2002 r remontujemy nasze miejsce na Ziemi i przyjmujemy gości. Kocham to. Lubię kontakt z ludźmi, ich historie, doświadczenie, umiejętności. Lubię czerpać, ale przede wszystkim dawać (to chyba jest łatwiejsze). Nasza agroturystyka jest w ciągłym remoncie i rozbudowie, jednak goście do nas wracają. Na pytanie, dlaczego? Często słyszę odpowiedz:

  • bo czujemy się jak u babci na wsi,
  • bo tu jest dobra energia i domową atmosfera,
  • bo kochamy śniadania przechodzące we wspólny obiad,
  • bo tu jest inny wymiar świadomości, bo kochamy Was.

Mogę wymieniać w nieskończoność. Trzecia gruba kronika jest już prawie zupełnie zapełnione wpisami naszych gości. To jest to, co napędza do działania. To to co pcha, gdy po dwóch krokach do przodu znów robimy krok w tył. Uwielbiam poznawać ludzi, ich historię, charaktery, radości i smutki, kocham dzielić się własnymi umiejętnościami i doświadczeniem. Chętnie angażuje się w akcje społeczne, jedne kontynuuję inne zostawiam, gdy nie czuję ich zasadności i sensu. Bardzo cieszę się z pracy koordynatora w Centrum Społecznym. Moja ,,działka” to spotkania i praca z seniorami. Niesamowite jest to, ile Ci ludzie mają energii, pomimo trudnych historii, jak dużo chcą dać innym. Praca z Nimi to to, co najbardziej napędza mnie do działania. To rodzina co wspiera, nauczyciele co uczą, dzieci, które dziękują za wspólny czas i naukę czegoś nowego, to szaleni optymiści, ale i samotni, smutni, schorowani ludzie. To wielki przywilej moc z Nimi przebywać, pracować, tworzyć, śmiać się i płakać czasami. To prawdziwe życie, niesamowite doświadczenie, dla mnie sens jestestwa.

To będzie trudne, ale opisz jaka jesteś i za co cenią Cię najbliżsi, współpracownicy?

Oj trudne. Dzieci powiedzą: krzyczy, marudzi, dużo wymaga, szpieg, przed którym się nie ukryją różne grzeszki, dobrze gotuje i piecze. Mąż pewnie podobnie jak dzieci i jeszcze doda, że za mało mnie dla niego, bo zbyt dużo angażuje się poza domem. Inni nie wiem. Jestem uparta, dążę do celu, jeśli czuję, że idę we właściwym kierunku. Czasami błądzę, ale szybko odnajduję drogę, silna, ale i bardzo słaba. Staram się żyć tak aby móc spojrzeć w lustro z szacunkiem. Czasami leniwa. Trudna w relacjach, bo nie potrafię kłamać i słodzić.

Jak sobie radzisz z kryzysami lub gdy przestaje się chcieć?

Różnie. Czasami zapadam się w sobie. Czasami krzyczę, płaczę. Czasami uciekam w książki. Najczęściej jednak idę do pracowni i coś tworzę lub wyżywam się w kuchni. Zawsze jednak spinam tyłek i idę dalej, bo wiem, że nikt za mnie tego nie zrobi. Nikt nie stanie na mych nogach i nie włoży moich butów.

Dlaczego jesteś Boska?

Jestem kobietą, matką, żoną, tworem boskim!

Jak zostać Boską, jak uwierzyć w swoją siłę?

Robić to w co wierzymy, co czujemy my, nie to co ktoś nam każe, czego oczekuje, co wypada. Serce i wewnętrzna wiedźma nam podpowie, tylko ich posłuchajmy.

O czym marzysz? Co byś chciała robić i gdzie być… za dwa, trzy lata?

Chciałabym skończyć remont w naszej agroturystyce i stworzyć inny wymiar świadomości. Marzę, aby Farma pod Wulkanem była miejscem spotkań cudnych stworzeń, boskich istot. Miejscem tworzenia i budowania, rozwoju i kreacji. Pragnę się ciągle rozwijać, dzielić i uczyć. To my kreujemy Świat, nasze myśli i działania. Marzę o Świecie pełnym miłości i szczęścia. Kobiety to my jesteśmy Boskie. MOŻEMY ZMIENIĆ ŚWIAT!