Mirella
Dziedzicka
Jelenia Góra
Powiat Karkonoski
Czym się zajmujesz?
Jestem architektem z wieloma pasjami: rękodzieło (tkactwo, ceramika, witraż, haft zachełmiański), sport (trekking, nordicwalking, windsurfing, SUP i żeglarstwo), ekologia ( eko życie moje i najbliższych, aktywizm klimatyczny, architektura zrównoważona) i morsowanie – w Wodospadzie Podgórnej w Przesiece.
Skąd się wziął pomysł na Twój biznes, na to co robisz? Jaki był krok milowy?
Od dziecka chciałam być architektem i zmieniać świat na lepszy, nowoczesny i ekologiczny. Prowadzę własne biuro projektowe od prawie 20 lat, działając głównie w Powiecie Karkonoskim.
Kto i co Cię inspiruje, nakręca do działania?
Wszystko co robię, robię z myślą o najbliższych. To dla nich podejmuje kolejne wyzwania. Lubię poznawać ludzi, wsłuchiwać się w ich marzenia i pomagać je urzeczywistniać. Kontakt z klientami napędza mnie w pracy projektowej, potrzeba ochrony klimatu Ziemi napędza mnie do działań aktywistycznych, miłość do najbliższych pozwala mi żyć, a potrzeba sprawdzenia się z czymś nowym i chwilowe odskocznie to rękodzieło.
To będzie trudne, ale opisz jaka jesteś i za co cenią Cię najbliżsi, współpracownicy?
Jestem pracowita, energiczna, sumienna, uprzejma i miła. Miewam chwile słabości, bo projektowanie to nie tylko pasja tworzenia, ale i olbrzymia odpowiedzialność.
Jak sobie radzisz z kryzysami lub gdy przestaje się chcieć?
Ziemia jest w kryzysie klimatycznym, a ja miewałam jedynie załamania – od drobnych niepowodzeń po wypalenie zawodowe. Moje pasje rękodzielnicze są odskoczniami od codzienności. Sport i kontakt z przyrodą, dają mi chwile wytchnienia
Dlaczego jesteś Boska?
Bo jestem, jak Leonardo da Vinci – łączę w sobie wiele pasji i ciągle poszukuję nowych.
Jak zostać Boską, jak uwierzyć w swoją siłę?
Być ciekawym świata, nie bać się nowych doświadczeń i być otwartym na ludzi.
O czym marzysz? Co byś chciała robić i gdzie być… za dwa, trzy lata?
Jako architekt chciałabym projektować architekturę zrównoważona, jako ekolog – aby ludzie zrozumieli, że jesteśmy w kryzysie klimatycznym i przestali zanieczyszczać Ziemię. Jako mama 3 dzieci – szczęścia i zdrowia najbliższych, a jako niepoprawna hipiska – pokoju i miłości na świecie.